Takiej pustki nad Bałtykiem w te wakacje jeszcze nie było. Ujęcia kamery obnażają smutną prawdę
Wakacjowicze, którzy wybrali się nad polskie morze w lipcu mogli cieszyć się słońcem i dobrą pogodą. Niestety ci, którzy zdecydowali się na urlop nad Bałtykiem na początku sierpnia, nie mają tyle szczęścia.
Turyści mogą zapomnieć o plażowaniu czy kąpielach w morzu. Nad Bałtykiem na początku sierpnia średnie temperatury wynoszą 17-20 stopni i codziennie pada deszcz. Można zapomnieć o sielance na piasku.
Wakacje w Mielnie - lepiej mieć ze sobą parasolkę
Jeszcze w lipcu opublikowaliśmy zdjęcia zatłoczonej plaży w Mielnie. Niestety, wraz z nadejściem sierpnia wszystko się zmieniło. W czwartek 3 sierpnia termometry w tym nadmorskim kurorcie pokazywały 21 stopni, a przez cały dzień była duża szansa opadów i przejścia burzy.
Sprawdziliśmy monitoring z obrotowej kamery na żywo. Jak się okazuje, na plaży zostali tylko najwytrwalsi. Na zdjęciach można dostrzec zaledwie kilka namiotów i parawanów, które chronią plażowiczów od wiatru.
Na punktach widokowych co jakiś czas pojawiają się ludzie z parasolami. Turyści mają na sobie kurtki przeciwdeszczowe lub specjalne płachty. Nie mamy też dobrych wieści dla osób, które rozpoczną swój urlop w najbliższych dniach. Synoptycy nie przewidują poprawy pogody.
W Kołobrzegu takiej pustki w te wakacje jeszcze nie było
Podobnie wygląda sytuacja w Kołobrzegu. Słynne plaże, które zazwyczaj są oblegane przez przyjezdnych - świecą teraz pustkami. W dodatku wieje bardzo porywisty wiatr, czego dowodem są m.in. spienione fale na Bałtyku.
Kołobrzeg co wakacje przygotowuje dla odwiedzających ciekawy program artystyczny. 3 sierpnia w tamtejszym amfiteatrze wystąpi Cleo, dzień później koncert zagra Ralph Kaminski, a w sobotę publiczność porwie standuper Piotr Zola Szulowski. W niedzielę przyjezdni będą mogli wysłuchać występu Urszuli, a we wtorek na scenie pojawią się Czerwone Gitary. Hitem z pewnością będzie też koncert Zenka Martyniuka 9 sierpnia.
W Jastrzębiej Górze nie ma prawie nikogo
Piaszczysta plaża w najdalej wysuniętej na północ miejscowości w Polsce przyzwyczaiła nas do niego innych widoków. W lipcu trudno było tam znaleźć miejsce na parawan, a na początku sierpnia ludzi można zliczyć na palcach jednej ręki. Ze względu na załamanie pogody i ulewne deszcze plaża jest zupełnie wyludniona.
W związku z wysoką inflacją Polacy decydują się na krótkie wyjazdy nad morze. Średnia długość rezerwacji na wakacje w 2023 roku to 3,6 doby hotelowej.
